Archiwum 12 listopada 2005


lis 12 2005 Bez tytułu
Komentarze: 1

żongluję szklanymi kulkami. cóż za precyzja, co za styl!
nagle jedna kulka wypada mi z rąk. i spada. spada. spada. i trzask.
tysiące małych odłamków poleciało w różne krańce pokoju.

moja psychika rozpadła się na kawałeczki.

666zmierzch666 : :
lis 12 2005 Bez tytułu
Komentarze: 1

... czyżby nawet brakowało mi słów, by opisać ból, który rodzi się w sercu, wraz z Twoim bólem...?...

nie wiem...

666zmierzch666 : :