Archiwum 24 marca 2006


mar 24 2006 Bez tytułu
Komentarze: 3

o mały włos, w swoim głupim rozżaleniu, nie spaliłam mieszkania. ścierka zostawiona na szafce, obok kuchenki, zaczęła się palić, gdy kot wskoczyszy na szafce, przesunął ją. czuć swąd spalenizny, a ja nie reaguję. dobrze, że w końcu mnie ruszyło.

666zmierzch666 : :
mar 24 2006 Bez tytułu
Komentarze: 0

egoistyczna ja.

" - Tak strasznie mi ciebie żal - mówi przez szloch, łamiącym się głosem. - Jest w tobie takie ogromne dobro, a nawet nie zauważysz, kiedy je zgubisz...
Szlocha coraz głośniej."

Kasia do Minki. (Panna Nikt)

m, coś mi się zdaje, że właśnie powoli tracę to swoje 'dobro'.

666zmierzch666 : :