lut 27 2006

Bez tytułu


Komentarze: 2

22:06:12 MIŚ
Widze że dorosłaś już do przeklinania
22:06:14 MIŚ
:)

tak, braciszku, dorosłam. i do wielu innych rzeczy też.

swego czasu nie podejrzewałabym nawet, że będę mówić o swoich czułych punktach. i to facetowi, który nie jest ani moim chłopcem, partnerem. m, gdybyśmy się kiedyś spotkali...^-~ miałbyś przewagę nad innymi, ale co z tego? tylko cieleśnie. zresztą, i tak, nie wykorzystałbyś tej wiedzy.

swego czasu nie podejrzewałabym nawet, że będę rozmawiać z chłopakiem *mężczyzną* o tym, jak spał ze swoją dziewczyną. i że zupełnie normalnie, bez peszenia się i innych takich, przypomnę o zabezpieczeniu. niepotrzebnie, powinnam wiedzieć, że oboje jesteście inteligentni.

co nie zmienia faktu, że nie mogę się doczekać waszych małych, nieporadnych 'podobizn'. ciocia, jak to dumnie brzmi ^^.

matka brzmi dumniej... policzyłabym palce. przytuliła i załkała. chłopców chciałabym nazwać adrian i konrad. m, jeżeli wielmożny małżonek by się zgodził^~. no i jeśli mi nie przejdzie, to jednemu wilhelm na drugie. a drugiemu, oczywiście, michał po dziadku. a dziewczynkom? m, to mąż powinien wymyślać imię dla swojej księżniczki. jeśli ja miałabym... to może julia albo anastazja. nie wiem. albo na cześć mamy - beata. albo sentymentalnie...

...wszystko ładnie, pięknie. heh, a jak następny wynik badania będzie głosił 'pozytywne' to... będzie oznaczało tyle, że w przyszłości najprawdopodobniej nie uda mi się donosić ciąży. poronię. świat jest pełen psikusów, nieprawdaż?

będę dobrą ciocią^^.

666zmierzch666 : :
wypadło mi z głowy
28 lutego 2006, 09:28
z przeklinania się wyrasta..
seraphiel
27 lutego 2006, 17:54
\"najprawdopodobniej\". wszystko może być inaczej, bo po to przecież jest przyszłość. matką też będziesz cudowną ^~

Dodaj komentarz