gru 25 2004

Bez tytułu


Komentarze: 4

było i nie ma.

zgasło!

tliło się jeszcze, ba, płonęło swój czas...

ale zostało przygaszone.

był żar... migoczące słabo iskierki. ale były.

a teraz nie ma. nie ma. nie ma. nie ma.

nie tu.

byłoby nadal, oczywiście, że byłoby, gdyby nie te słowa, myśli, dłonie...

ale już nie ma.

zasypane przez czas. przez słowa. zgasło.

***

iskierka płonąca wewnątrz, nie jest już nawet iskierką. szukaj wśród popiołu, może znajdziesz. feniks z popiołów? wątpię. wątpię już we wszystko. we wszystko...

dziękuję za przepiękny świąteczny prezent. Zwątpienie.

666zmierzch666 : :
haruko
27 grudnia 2004, 14:12
oj no... a ja? zwatpienie? a stracone nadzieje? moim zdaniem to gorsze ;__; nie smuc sie kotku ;* nie do twarzy ci ^^
santa_claus
26 grudnia 2004, 15:06
a ja powiem ze mi sie lay z farciem bardziej podoba. o.
:*
25 grudnia 2004, 15:14
To znowu ja:) Tak bardzo podoba mi się to jak piszesz że dodałam Twój blog do linków, tylko że chciałabym się upewnić czy oby na pewno mogę...:*
25 grudnia 2004, 11:31
To smutne...:(

Dodaj komentarz