kwi 27 2006

Bez tytułu


Komentarze: 1

wybiegam z pokoju, słysząc dzwonek do drzwi. niecałe pół metra od moich drzwi stoi mężczyzna. prawie na niego wpadam. młody, przystojny z aparatem cyfrowym w ręce. chyba nie muszę mówić, jak bardzo się zdziwiłam?

jednakże, nie przyszedł robić mi zdjęć, a mojej łazience. oh.

666zmierzch666 : :
27 kwietnia 2006, 22:17
Tobie przy okazji też przecież mógł parę zrobić..;)

Dodaj komentarz