cze 14 2007

Bez tytułu


Komentarze: 1

łapczywie pożeram kwaśne, zielone jabłko. na pierwszy gryz aż się skrzywiłam.

czemu ludzie nie mówią o swoich uczuciach? a czemu ja wciąż mówię i mówię, i plotę i się wyzewnętrzniam...?

spytał mnie czy wyobrażam sobie swoje życie za 10 lat... cholera, wyobrażałam je sobie wiele razy. ale obawiam się, że nigdy nie będzie takie jak w moich wyobrażeniach.

staram się zauroczyć, zakochać. ale nie chcę miłości na niby, by uspokoić serce.

kuźwa, tęsknię.

666zmierzch666 : :
persuasive essay
12 września 2011, 13:26
duszę się, prawie nie mogę oddychać, słabo mi, tak cholernie słabo

Dodaj komentarz