Bez tytułu
Komentarze: 1
złe, rozkapryszone... a tak naprawdę po prostu zmęczone.
a i tak, mimo że w domku cały dzień go nie było *i wcale nie leniuchował, co to to nie!* to jak wraca żadnego 'witaj' tylko... to odkurz, to pozmywaj, wyjdź z psem, to też możesz odkurzyć, 'gdybyśmy wybrali upatrzonego przeze mnie psa, tych problemów by nie było', pozamiataj, umyj podłogę... smutno. ale co z tego... jak trza to trza...
Dodaj komentarz