kwi 24 2006

Bez tytułu


Komentarze: 1

czuję się głupia. po odebraniu świadectwa, będę czuć się jeszcze głupsza. a po maturze to już w ogóle.

w piątek po raz pierwszy zostałam przywitana 'cześć, paulinko. co tam słychać?' i zrobiło mi się cholernie ciepło na sercu. rewelacyjne uczucie. byłam też na gorącej cynamonowej (!) czekoladzie :)

w sobotę byłam na dniach otwartych vilo i 3lo. było całkiem wesoło.

'- wygląda pociągająco.'

'- wiem' cholera jasna, ja to naprawdę, naprawdę wiem.

'- to dopiero 2 dziewczyna o której tak pomyslałam.' jedyna, w moim wypadku.

potem szłyśmy z adą za rękę w 3, śmiałyśmy się i krzyczałyśmy, ja zaproponowałam byśmy weszły na salę gimnastyczną i zobaczyły zmysłowe ciałka. ada zaczęła mi głośno grozić,że pożałuję jak nie będą zmysłowe. słyszała nas cała grupka zebranych. ciekawe co sobie pomyśleli, jak dwie dziewczyny trzymające się za ręce wpadły na salę gimnastyczną, na której ćwiczyłą grupa dziewczyn i jedna z nich wrzasnęła 'ale one wcale nie są zmysłowe!' jak dla mnie to rotfl i tyle.

potem byliśmy na spacerze, ja, ada i tree w poszukiwaniu prezentu dla kartofla. skończyło się na tym, że kupiliśmy aluminiowy kątownik, w celu zrobienia ogniwa z ziemniaków. piłowanie kątownika było niezwykle przyjemne^~ a podziwianie i jedzenie chrupek też XD.

niedziela była skopana, trochę za dużo się mojemu tacie i mojej mamie powiedziało, ale co tam.

666zmierzch666 : :
24 kwietnia 2006, 16:06
A co tam się będziesz przejmować. Śmiej się, śmiej, ciesz i nie czuj się głupia. Przecież taka nie jesteś.
Pozdrawiam:)

Dodaj komentarz