Bez tytułu
Komentarze: 1
łapczywie pożeram kwaśne, zielone jabłko. na pierwszy gryz aż się skrzywiłam.
czemu ludzie nie mówią o swoich uczuciach? a czemu ja wciąż mówię i mówię, i plotę i się wyzewnętrzniam...?
spytał mnie czy wyobrażam sobie swoje życie za 10 lat... cholera, wyobrażałam je sobie wiele razy. ale obawiam się, że nigdy nie będzie takie jak w moich wyobrażeniach.
staram się zauroczyć, zakochać. ale nie chcę miłości na niby, by uspokoić serce.
kuźwa, tęsknię.
Dodaj komentarz