Komentarze: 1
nigdy nie oczekiwałam komplementów. nie potrzebowałam słuchać 'jesteś naprawę ładna' czy też 'bystra z ciebie, dziewczyna!'. nie obchodziły mnie słowa 'świetnie rysujesz, oby tak dalej' czy pochwały na temat moich pisemnych prac. po prostu nie oczekiwałam ich.
ale zawsze chciałam by ktoś powiedział, że mam dobre serce. taki komplement naprawdę podniósłby mnie na duchu.
'nie masz serca'.
tylko to udało mi się usłyszeć. nie powinnam się dziwić, skoro bardziej niż człowiekiem jestem pasożytem...
i ja wiem, że ona tak naprawdę nie myśli. ale zabolało.