Komentarze: 3
o mały włos, w swoim głupim rozżaleniu, nie spaliłam mieszkania. ścierka zostawiona na szafce, obok kuchenki, zaczęła się palić, gdy kot wskoczyszy na szafce, przesunął ją. czuć swąd spalenizny, a ja nie reaguję. dobrze, że w końcu mnie ruszyło.